• Kategoria postu:miejsc
  • Czas czytania:2 min czas czytania

Miasto warte zobaczenia, niegdyś ostro sporne

Historia miasta sięga czasów fenickich. To było rzymskie i, jak Xelb, stał się wspaniałą stolicą 500 30.000 dusz w mauretańskiej prowincji Al-Gharb na XNUMX lat. Dominująca lokalizacja uczyniła Silves idealnym miastem-twierdzą.

Historycy arabscy ​​entuzjastycznie wychwalali jego piękno, które przewyższał jedynie splendor Granady. I tak było oczywiście zaciekle bronione. Król Sancho I objął go w posiadanie tylko na krótki czas w 1198 roku, a król Alfonso III odniósł sukces dopiero w 1242 roku. ostateczny podbój. Dawna świetność miasta szybko przygasła, a po przeniesieniu ufundowanej w połowie XIII wieku siedziby biskupiej do Faro (ok. 13 r.) i ogromnym zniszczeniom spowodowanym przez wielkie trzęsienie ziemi z 1580 r. Silves stał się niemalże nieistotne miasto.

Jednak Silves jest nadal bardzo wartym zobaczenia miastem z cichymi placami, starymi domami i zamkiem Castelo dos Mouros. Zwiedzanie murów zamku otwiera zachwycające widoki na to miejsce i jego okolice. Imponująca jest również Katedra Sé, trójnawowy późnogotycki budynek, który warto zobaczyć z masywnym transeptem, późnogotyckim chórem i wielopoziomowym portalem głównym.

Zwróć też uwagę na Cruz de Portugal, Krzyż Portugalii, wysoki na 3 m krzyż manueliński przy wyjeździe z miasta.